STACJA XII

PAN JEZUS NA KRZYŻU UMIERA

A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i
siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria
Magdalena.  Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i
stojącego obok Niej ucznia, którego miłował,
rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój».  
Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I
od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.
  Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię,
aż do godziny dziewiątej.  Około godziny
dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: «Eli,
Eli, lema sabachthani?», to znaczy Boże mój,
Boże mój, czemuś Mnie opuścił?  Słysząc to,
niektórzy ze stojących tam mówili: «On Eliasza
woła». Zaraz też jeden z nich pobiegł i wziąwszy
gąbkę, napełnił ją octem, włożył na trzcinę i
dawał Mu pić.  Lecz inni mówili: «Poczekaj!
Zobaczymy, czy przyjdzie Eliasz, aby Go
wybawić». A Jezus raz jeszcze zawołał donośnym
głosem i wyzionął ducha.
  Setnik zaś i jego ludzie, którzy odbywali straż
przy Jezusie, widząc trzęsienie ziemi i to, co się
działo, zlękli się bardzo i mówili: «Prawdziwie,
Ten był Synem Bożym».

(J 19,25-27; Mt 27,45-50.54)