DROGA KRZYŻOWA W
KOŚCIELE |
STACJA I PAN JEZUS NA ŚMIERĆ SKAZANY FUNDATOR: KS. STANISŁAW ACHTELIK |
STACJA II PAN JEZUS BIERZE KRZYŻ NA SWOJE RAMIONA FUNDATOR: KS. JÓZEF PRZYBYŁA |
STACJA IIII PAN JEZUS UPADA PO RAZ PIERWSZY FUNDATOR: KS. ALFRED GRABIEC |
STACJA IV PAN JEZUS SPOTYKA MATKĘ FUNDATOR: KS. ARNOLD WOŹNICA |
STACJA V SZYMON CYRENEJCZYK POMAGA NIEŚĆ KRZYŻ PANU JEZUSOWI FUNDATOR: KS. ERNEST GRAJCKE |
STACJA VI ŚW. WERONIKA OCIERA TWARZ PANU JEZUSOWI FUNDATOR: KS. MAREK BLINDA |
STACJA VII PAN JEZUS UPADA PO RAZ DRUGI FUNDATOR: ALOJZY DŁUGAJCZYK |
STACJA VIII PAN JEZUS POCIESZA PŁACZĄCE NIEWIASTY FUNDATOR: ERWIN GAJER Z RODZINĄ |
STACJA IX PAN JEZUS UPADA PO RAZ TRZECI FUNDATOR: EMIL DEJAS Z RODZINĄ |
STACJA X PAN JEZUS Z SZAT OBNAŻONY FUNDATOR: KLEMENS MICHALCZYK Z RODZINĄ |
STACJA XI PAN JEZUS DO KRZYŻA PRZYBITY FUNDATOR: JAN GIERLOTKA Z RODZINĄ |
STACJA XII PAN JEZUS NA KRZYŻU UMIERA FUNDATOR: JADWIGA ACHTELIK Z KOCHŁOWIC |
STACJA XIII PAN JEZUS ZDJĘTY Z KRZYŻA FUNDATORZY: OTTON HOWANIEC I DOMINIK PACULA Z RODZINAMI |
STACJA XIV PAN JEZUS ZŁOŻONY DO GROBU FUNDATORZY: PAWEŁ GRZYB I TEOFIL JANOTA Z RODZINAMI |
Panie
mój i Boże mój, pod pełnym miłości spojrzeniem naszej Matki przygotowujemy się, by towarzyszyć Ci na drodze boleści, która stała się ceną naszego odkupienia. Pragniemy cierpieć to wszystko, co Ty wycierpiałeś, ofiarować Ci nasze biedne skruszone serca, albowiem Ty, niewinny, masz umrzeć za nas, choć tylko my jesteśmy winni. Maryjo, Matko moja, Panno Bolesna, dopomóż mi przeżyć na nowo te gorzkie godziny, które Syn Twój chciał przecierpieć tu, na ziemi, abyśmy my, uczynieni z garści gliny, mogli żyć In libertatem gloriae filiorum Dei w wolności i chwale dzieci Bożych. |
Panie Jezu
Chryste, dla nas przyjąłeś los ziarna pszenicy, które pada w ziemię i obumiera by wydać plon obfity (J 12, 24). Zapraszasz nas byśmy kroczyli za Tobą tą drogą, gdy mówisz: "Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne" (J 12, 25). My jednak jesteśmy przywiązani do naszego życia. Nie chcemy go porzucić, ale zachować je w całości dla siebie. Chcemy je posiąść, a nie ofiarować. Ty jednak nas poprzedzasz i ukazujesz, że możemy ocalić nasze życie jedynie ofiarując je. Poprzez nasze towarzyszenie Ci na Drodze Krzyżowej chcesz prowadzić nas drogą ziarna pszenicy, drogą sięgającej aż po wieczność płodności. Krzyż - ofiara z nas samych - bardzo nam ciąży. Jednak na Twej Drodze Krzyżowej poniosłeś także mój krzyż. I nie czyniłeś tego jedynie kiedyś, w przeszłości, gdyż Twoja miłość jest współczesna memu życiu. Dźwigasz go dzisiaj, ze mną i dla mnie. W przedziwny sposób pragniesz bym i ja teraz, jak niegdyś Szymon z Cyreny, niósł z Tobą Twój krzyż, a towarzysząc Ci, razem z Tobą ofiarował się dla odkupienia świata. Pomóż mi, by moja droga krzyżowa nie była jedynie pobożnym uczuciem chwili. Pomóż nam towarzyszyć Ci nie tylko szlachetnymi myślami, lecz przejść Twoją drogę sercem, nawet więcej: konkretnymi uczynkami codziennego życia. Dopomóż nam wejść na drogę krzyża całymi sobą i na zawsze pozostać na Twej drodze. Uwolnij nas od lęku przed krzyżem, ze strachu przed wyśmianiem przez innych, z obawy, że nasze życie może się nam wymknąć, jeśli nie chwycimy wszystkiego co niesie. Pomóż nam demaskować pokusy, które obiecują życie, lecz których ułudy zostawiają w nas ostatecznie pustkę i zawód. Pomóż nam nie chcieć zawładnąć życiem, ale je dawać. Dopomóż, abyśmy towarzysząc Ci na drodze pszenicznego ziarna, znaleźli w "traceniu życia" drogę miłości, drogę, która prawdziwie daje życie, życie w obfitości (J 10, 10). |
STRONA
GŁÓWNA l HISTORIA l KALENDARIUM l DROGA KRZYŻOWA l ORGANY l KONCERTY l PORZĄDEK NABOŻEŃSTW l l SAKRAMENTY I POSŁUGI l ROK LITURGICZNY l GALERIA l KONTAKT l DOJAZD l |